500 km dziennie, darmowa myjnia i Netflix – jak Adar Black zmienia współpracę z przewoźnikami
Nowe standardy partnerstwa w transporcie
W branży transportowej mówi się, że prawdziwe partnerstwo ze spedycją poznaje się w trudnych momentach. Co jednak, gdyby współpraca z firmą spedycyjną od początku była zaprojektowana tak, aby minimalizować te „trudne momenty” dla przewoźnika? Wyobraź sobie model, w którym Twój zleceniodawca gwarantuje minimalny przebieg ciężarówki każdego tygodnia, zapewnia elastyczne stawki dopasowane do rynku, pomaga zorganizować paliwo i opłaty drogowe, a na dokładkę oferuje benefity dla kierowcy – od darmowej myjni po dostęp do Netflixa. Brzmi nierealnie? Program Adar Black pokazuje, że takie podejście jest możliwe i przynosi korzyści obu stronom. Poniżej przyglądamy się dobrym praktykom we współpracy z przewoźnikami, które Adar Black wdrożył, budując reputację eksperta i partnera dla firm transportowych.
Gwarantowane kilometry – pewność zleceń i zarobku
Każdy doświadczony przewoźnik wie, że „magiczna” granica 10 tysięcy kilometrów miesięcznie to minimum, by ciężarówka zaczęła realnie zarabiać na siebie. Dlatego najlepsze firmy spedycyjne szukają sposobów, by zapewnić ciągłość zleceń i odpowiedni przebieg. W Adar Black wprowadzono gwarancję kilometrów – minimum 500 km dziennie (od poniedziałku do piątku). Oznacza to, że w tygodniu kierowca może liczyć co najmniej na ~2500 km. Jeśli z jakiejś przyczyny w trasie wyjdzie mniej, spedycja wypłaci różnicę za brakujące kilometry. Innymi słowy, nawet gdy rynek spowalnia, przewoźnik ma zagwarantowany podstawowy poziom przychodu. To ogromny bufor bezpieczeństwa – coś, czego większość firm na rynku nie oferuje. Standardem bywa raczej przerzucanie ryzyka pustych przebiegów na przewoźnika, a przecież nic tak nie frustruje, jak „dziury” w grafiku i niewykorzystany potencjał ciężarówki.
Dynamiczne stawki – elastyczność zamiast sztywnej taryfy
Drugim filarem nowoczesnej współpracy jest model rozliczeń dopasowany do rynku. Tradycyjnie przewoźnicy często słyszą od spedycji ofertę stałej stawki za kilometr – niby proste rozwiązanie, ale w praktyce bywa pułapką. Adar Black postawił na dynamiczne stawki: brak jednej z góry ustalonej stawki kilometrowej, zamiast tego każda trasa wyceniana jest indywidualnie w zależności od rynkowych realiów. Brzmi ryzykownie? Aby rozwiać obawy, wprowadzono kilka zabezpieczeń: minimalny próg (np. 1,20 €/km na Zachodzie), brak sufitu od góry i średnia stawka dla całego cyklu wyjazdu. Dzięki temu przewoźnik widzi transparentnie, że jeździ „po rynku” – gdy są dobre zlecenia, zarabia więcej, a gdy trafi się słabszy odcinek, nadrobi to na innym. To uczciwe podejście, które buduje długofalową współpracę zamiast krótkoterminowego zysku.
Wsparcie operacyjne: paliwo, opłaty i przejrzystość
Nawet najwyższe stawki i pełny kalendarz zleceń nie ucieszą przewoźnika, jeśli na co dzień będzie tracił czas i pieniądze na sprawy operacyjne. Dlatego dobre praktyki obejmują ułatwienia w codziennym funkcjonowaniu firmy transportowej. W Adar Black są to m.in.:
- Karta paliwowa IDS z rozliczeniem kompensacyjnym – przewoźnik tankuje w trasie bez wykładania gotówki, a koszt odliczany jest od frachtu.
- Urządzenie TollBox – jedno pudełko obsługujące płatne drogi w wielu krajach UE, bez potrzeby kombinowania z wieloma systemami.
- Platforma ARS – przewoźnik ma dostęp do statystyk i tras swojego auta, może weryfikować przejechane kilometry i zgłaszać kolejne dyspozycje online.
- Płatność po skanach – w wielu przypadkach wypłata następuje od razu po przesłaniu skanów dokumentów, co poprawia płynność finansową i skraca czas oczekiwania na pieniądze.
Benefity dla kierowców – lojalność zbudowana na szczegółach
Spedycja coraz częściej rozumie, że o sile współpracy decyduje nie tylko właściciel firmy, ale i sam kierowca. Dlatego programy takie jak Adar Black oferują także bonusy socjalne: darmowa myjnia po każdym wyjeździe, pakiet internetu mobilnego z Netflixem w trasie, newsletter branżowy z aktualnościami czy wsparcie HR w rekrutacji kierowców. To drobiazgi, które jednak robią różnicę – kierowcy doceniają takie podejście i chętniej jeżdżą dla przewoźników współpracujących z firmami dbającymi o komfort pracy.
Wnioski: partnerstwo się opłaca
Historia Adar Black pokazuje, że dbałość o przewoźnika na wielu płaszczyznach przekłada się na sukces obu stron. Gwarantując minimalny zarobek i ciągłość zleceń, firma zyskuje zaufanie przewoźników, którzy chętniej podstawiają swoje ciężarówki. Ułatwienia operacyjne zdejmują z nich codzienny stres, a benefity dla kierowców wzmacniają lojalność i stabilizują współpracę.
Wnioski są proste: traktuj przewoźnika jak partnera, a nie jak podwykonawcę. Transparentność, gwarancje i realne wsparcie to nie dodatki – to dziś konieczność, by budować trwałe relacje w branży.
Więcej informacji na temat ADAR BLACK znajdziesz tutaj: https://adar.pl/blog/dlaczego-adar-bl…wykla-wspolpraca
lub w Dziale Handlowym: +48 587 395 050